poangielsku.com.pl
Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Nagły wypadek
#1
Co zrobić, jeśli np. zobaczę, że ktoś tonie, a ja nie ukończyłam żadnego kursu, nie jestem pewna swoich umiejętności? Próbować pomóc czy przyglądać się z daleka, żeby czasem 2 osoby się nie utopiły?
Czemu służą zwrotniki, biegun, równoleżniki,
Skąd na pomysł Merkator wpadł taki?
Dzwonnik tonie w rozpaczy. A załoga tłumaczy:
To zwyczajnie umowne są znaki!
Odpowiedz
#2
Przede wszystkim, możesz wymyśleć coś innego. Podać tej osobie deskę drewnianą, line, koło ratunkowe... wszystko co pływa. Pierwsza zasada ratownika brzmi, pomagasz jedynie wtedy gdy Twoje życie nie jest narażone. Jeżeli nie umiesz pływać, to nie ma co ryzykować.

Polecam http://catchemotion.pl
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Reklama:

adwokat poznań

notariusz w katowicach